Nastrój z tego dnia: Fantastyczny i Superaśny!
środa, 19 czerwca 2024
Spotkanie z tatą i jego żoną, z okazji moich imienin i dnia dziecka!
wtorek, 18 czerwca 2024
Wypad do kina z mamą, na film "Mój Pies Artur!"!
Nastrój z wtedy: Bardzo Wesoły i Radosny!
poniedziałek, 27 maja 2024
Moje imieniny (24.05.) i wcześniejszy Dzień Dziecka!
Witajcie! Właśnie w ten piątek, który był miałam imieniny. A moja mama wtedy(czyli w piątek) zrobiła mi fajną niespodziankę. Przed piątkiem dostałam od niej kilka prezentów na moje imieniny i na Dzień Dziecka, który będzie 1 czerwca. Jako prezenty na te dwa dni dostałam, kwiatki na mój parapet, fajną letnią bluzkę, nową komórkę dotykową (smartfona), i wypad do restauracji na sushi (to ta niespodzianka). W tej restauracji czekały na mnie dwa balony i bukiet kwiatków. W tym czasie byłam też w cyrku w naszych Zatorach, ale ten cyrk był głupi i nudny. Już w naszym programie Mam Talent na tvn'ie robią to lepiej. Jedyne co mnie cieszyło to kupione pamiątki. Jeden to wiatrak kolorowy o wyglądzie różdżki, a drugie to fajna, świecąca na różowo gwiazdka. A od taty dostanę prezenty, ale dopiero 8 czerwca, bo wtedy zamiera mnie do restauracji, gdzie byłam z mamą na tym ramen. I wtedy dostanę prezenty, i na imieniny i na dzień dziecka. Dopiero po 8 czerwca pokażę co dostanę, bo jeszcze nie wiem, co. No to nie przedłużam i pokazuję zdjęcia.
Nastrój: Taki sobie, przez upał.
wtorek, 14 maja 2024
Kuchnia Japońska w Legionowie!
Witajcie internaucji! Mam imieniny 24 maja, ale moja mama zrobiła mi prezent już dzisiaj. Dostałam bluzkę oraz kwiatek. I zabrała mnie do restauracji z kuchnią azjatycką. Restauracja nazywa się Ostra Krewetka. Podają tam Ramen, Teriyaki, Curry, Sajgonki, Sushi, Kalmary, Dania Główne, Zupy, Grillowane i inne pyszne propozycje. A jak ceny? Cena, jak cena. Normalna, podobna do takich gdzie są wszędzie (od 30 do 70 zł). Są i droższe, ale to są już za zestawy max duże. Ale dla każdego coś się znajdzie. Trzeba się liczyć, że jak chce się zjeść dobrze i bez za trucia pokarmowego, to lepiej dodać 20-30 zł, a zjeść dobrze, a nie dać tylko 20 zł i się zatruć. Ja poszłam do tej tańszej i się zatrułam. A był to śmierdzący bar z nie dobrymi daniami. Ja wolę wydać więcej, a mieć zdrowe jelita. Nigdy już nie pójdę do barów azjatyckich, bo tam śmierci i dania są nie dobre. A zatrułam się w barze o nazwie "Thai Long", w Legionowie. Nie polecam tam chodzić. Śmierci z kuchni, a nie pachnie, a danie mają dziwny smak, i za trułam się zupą Ramen z wołowiną. Więc mama, na pocieszenie i z okazji moich imienin, które mam 24 maja zabrała mnie do restauracji, która jest droższa od baru, ale machnie z kuchni, a dania są ładnie podane i przepyszne. I gdzie jest Ramen bardzo podobny do tego z Japonii. Polecam chodzić tylko do różnych restauracji, a nie barów, bo chodziarz nie zatrujecie się i nie zepsujecie jelit, i całego swojego brzucha. Ja teraz będę chodzić tylko restauracji, w Legionowie. Serdecznie polecam tam pójść! Ja dzisiaj zamówiłam "Ramen z Krewetkami w Tempurze", a mama wzięła "Ramen z Kaczką", a na przystawkę wzięłyśmy "Ebi Fry (4 szt)". Są to krewetki w tempurze podawane z sosem Ebi Majo. Do picia ja miałam sok pomarańczowy, a mama wodę niegazowana z cytryną. Podali na swoim facebooku, aktualne menu. I tam można zobaczyć co podają i w jakich jest cenach. Ja idę do tej restauracji jeszcze raz, ale z tatą i macochą. Ale dopiero 8 czerwca. Nie mogę się już doczekać, aż nie pójdę jeszcze raz do tej restauracji. Mają nawet własną stronę www. Wszystko podam wam poniżej. Zapraszam do oglądania zdjęć i nie tylko!
Nastrój: Bardzo i to bardzo zadowolony! :)
Strona restauracji "Ostra Krewetka" (którą polecam z głębokiego serca) - LINK
Ich aktualne menu (z "Ostra Krewetka") - LINK
Strona na facebooku, tej restauracji - LINK
Zdjęcia baru, gdzie się zatrułam i nie polecam chodzić:
środa, 24 kwietnia 2024
Zakupy między 7, a 17 kwietnia (tego roku)...
Witajcie! Od 3 kwietnia nie robiłam wpisu, ale to dlatego, że mam problemy zdrowotne. Nadal jestem chora, ale nie będę was tym zanudzać. Pewnie nie chcecie wiedzieć na co choruję i tak dalej. Dlatego w tym wpisie napiszę co kupiłam między 7, a 17 kwietnia (tego roku). 5 kwietnia kupiłam sobie dwie kolorowanki o tytule "Kolorowanka radosnego przedszkolaka cz.1" oraz "Kolorowanka radosnego przedszkolaka cz.2". A 12 kwietnia kupiłam sobie nowy numer "Miraculous: Biedronka i Czarny Kot", numer zwykły. A 17 kwietnia dostałam moje zamówienie książeczek dla dzieci. A nazywają się "Poznaję Świat Mapy (Jak Czytać I Je Tworzyć)", "Poznaję Świat Flagi (Rozpoznaję, Rozumiem, Tworzę)", "Zostań Detektywem (Zabawy I Zagadki)" oraz "Jak Narysować (Krok Po Kroku)". Nie które książeczki kupiłam w Lewiatanie, który jest koło mojego bloku, a nie, które zamówiłam przez internet na stronie Empik.Com. A w tym czasie robiłam, a raczej wycięłam i skleiłam to co było w książeczkach o tytule "Świerszczyk - Rysuj Krok Po Kroku". Z pierwszego numeru oraz z drugiego numeru. Z pierwszego numeru wyszły dwie świnki morskie, a z drugiego numeru wyszedł zając. Oczywiście pokażę wam je na zdjęciach, poniżej. Kupione nowe książeczki dla dzieci i magazyny i czasopisma też wam pokażę. No to zapraszam do przejrzenia zdjęć!
Nastrój: Bolący! (boli brzuch)
Zdjęcia kupionych kolorowanek z 7 kwietnia: