poniedziałek, 27 maja 2024

Moje imieniny (24.05.) i wcześniejszy Dzień Dziecka!

Witajcie! Właśnie w ten piątek, który był miałam imieniny. A moja mama wtedy(czyli w piątek) zrobiła mi fajną niespodziankę. Przed piątkiem dostałam od niej kilka prezentów na moje imieniny i na Dzień Dziecka, który będzie 1 czerwca. Jako prezenty na te dwa dni dostałam, kwiatki na mój parapet, fajną letnią bluzkę, nową komórkę dotykową (smartfona), i wypad do restauracji na sushi (to ta niespodzianka). W tej restauracji czekały na mnie dwa balony i bukiet kwiatków. W tym czasie byłam też w cyrku w naszych Zatorach, ale ten cyrk był głupi i nudny. Już w naszym programie Mam Talent na tvn'ie robią to lepiej. Jedyne co mnie cieszyło to kupione pamiątki. Jeden to wiatrak kolorowy o wyglądzie różdżki, a drugie to fajna, świecąca na różowo gwiazdka. A od taty dostanę prezenty, ale dopiero 8 czerwca, bo wtedy zamiera mnie do restauracji, gdzie byłam z mamą na tym ramen. I wtedy dostanę prezenty, i na imieniny i na dzień dziecka. Dopiero po 8 czerwca pokażę co dostanę, bo jeszcze nie wiem, co. No to nie przedłużam i pokazuję zdjęcia.

Nastrój: Taki sobie, przez upał.

wtorek, 14 maja 2024

Kuchnia Japońska w Legionowie!

Witajcie internaucji! Mam imieniny 24 maja, ale moja mama zrobiła mi prezent już dzisiaj. Dostałam bluzkę oraz kwiatek. I zabrała mnie do restauracji z kuchnią azjatycką. Restauracja nazywa się Ostra Krewetka. Podają tam Ramen, Teriyaki, Curry, Sajgonki, Sushi, Kalmary, Dania Główne, Zupy, Grillowane i inne pyszne propozycje. A jak ceny? Cena, jak cena. Normalna, podobna do takich gdzie są wszędzie (od 30 do 70 zł). Są i droższe, ale to są już za zestawy max duże. Ale dla każdego coś się znajdzie. Trzeba się liczyć, że jak chce się zjeść dobrze i bez za trucia pokarmowego, to lepiej dodać 20-30 zł, a zjeść dobrze, a nie dać tylko 20 zł i się zatruć. Ja poszłam do tej tańszej i się zatrułam. A był to śmierdzący bar z nie dobrymi daniami. Ja wolę wydać więcej, a mieć zdrowe jelita. Nigdy już nie pójdę do barów azjatyckich, bo tam śmierci i dania są nie dobre. A zatrułam się w barze o nazwie "Thai Long", w Legionowie. Nie polecam tam chodzić. Śmierci z kuchni, a nie pachnie, a danie mają dziwny smak, i za trułam się zupą Ramen z wołowiną. Więc mama, na pocieszenie i z okazji moich imienin, które mam 24 maja zabrała mnie do restauracji, która jest droższa od baru, ale machnie z kuchni, a dania są ładnie podane i przepyszne. I gdzie jest Ramen bardzo podobny do tego z Japonii. Polecam chodzić tylko do różnych restauracji, a nie barów, bo chodziarz nie zatrujecie się i nie zepsujecie jelit, i całego swojego brzucha. Ja teraz będę chodzić tylko restauracji, w Legionowie. Serdecznie polecam tam pójść! Ja dzisiaj zamówiłam "Ramen z Krewetkami w Tempurze", a mama wzięła "Ramen z Kaczką", a na przystawkę wzięłyśmy "Ebi Fry (4 szt)". Są to krewetki w tempurze podawane z sosem Ebi Majo. Do picia ja miałam sok pomarańczowy, a mama wodę niegazowana z cytryną. Podali na swoim facebooku, aktualne menu. I tam można zobaczyć co podają i w jakich jest cenach. Ja idę do tej restauracji jeszcze raz, ale z tatą i macochą. Ale dopiero 8 czerwca. Nie mogę się już doczekać, aż nie pójdę jeszcze raz do tej restauracji. Mają nawet własną stronę www. Wszystko podam wam poniżej. Zapraszam do oglądania zdjęć i nie tylko!


Nastrój: Bardzo i to bardzo zadowolony! :)


Strona restauracji "Ostra Krewetka" (którą polecam z głębokiego serca) - LINK

Ich aktualne menu (z "Ostra Krewetka") - LINK

Strona na facebooku, tej restauracji - LINK


Zdjęcia baru, gdzie się zatrułam i nie polecam chodzić: